Toraja, lud zamieszkujący środkową część Celebes, okolice Rantepao, jest bardzo specyficzny. Znany jest nie tylko ze swoich uroczystości pogrzebowych, których sława obiegła chyba już całą kulę ziemską. Charakterystyczną rzeczą są również ich domy tongkonan. Mają one bardzo nietypowy kształt dachu. Sami Toraja mają kilka teorii dlaczego jest właśnie taki a nie inny. Jedni z nich uważają, że dach odzwierciedla rogi bawoła, najważniejszego dla nich zwierzęcia; inni mówią, że jest to zarys łuku; a jeszcze inni są przekonani, że dach jest zbudowany w kształcie dziobu łodzi. Domy, podobnie jak u plemion na Papui, dzielone są na męskie i żeńskie. Kobiety mieszkają z dziećmi a mężczyźni osobno. Środek domu podzielony jest na kilka izb dwie, trzy, w zależności od potrzeby. W domu nie ma ani kuchni ani łazienki. Te pomieszczenia budowane są oddzielnie, w pobliżu.
Domy są mniejsze i większe. W tych większych Toraja mieszkają, w mniejszych są spichlerze. Obecnie trzyma się tam głównie ryż.
Na każdym domu znajdują się rogi byków. Świadczą one o zamożności gospodarza. Na wielu można też znaleźć bambusy. Zanim trafiają one na ściany domów służą do ceremonii pogrzebowych. Jest to specjalny, bardzo drogi gatunek bambusa, który również świadczy o stanie społecznym zmarłego.
Kiedyś dachy tongkonan pokrywane były bambusem, który dla wzmocnienia przeplatano rattanem. Takich warstw kładziono od trzech do siedmiu. Wtedy dach był starannie zrobiony, teraz pokrywa go blacha falista. Tylko to się zmieniło, niezwykły kształt pozostał. Podbnie jak wiele innych zwyczajów, o których będziemy pisać w następnych postach.