Dom z gliny

W tym wpisie przyszedł czas na ciekawostki związane z miejscem zamieszkania. Doskonale wiadomo, że domy mogą być budowane z różnych materiałów, mieszkać można we wszystkim, co chroni nas przed deszczem, wiatrem i w naszym klimacie jeszcze przed zimnem. Na szlaku Satmpede na Alasce Christopher McCandless mieszkał przez dłuższy czas w autobusie, domy na jachtach to pomysł tak stary, że aż nudny, przyczepy kempingowe, namioty i szałasy….wszystko już znane. Prawie wszystko. W Kolumbii niedaleko Bogoty jest małe, kolonialne miasteczko Villa de Leyva. Mieszka tam 1200 osób, a w 1954r zostało uznane za Pomnik Narodowy. Niedaleko tego miejsca znajduje się casa de barro, dom z gliny. Gliniany dom został zrobiony w całości z tego budulca i jest największym tego typu obiektem na świecie. Zaprojektował go i wykonał

kolumbijski artysta, Octavio Mendoza, który na emeryturze planuje w nim zamieszkać. Na razie domek jest pusty i można go zwyczajnie zwiedzać za drobną opłatą. Dom jest zupełnie odmienny od innych, tradycyjnych, bardzo specyficzny i pełen ekscentryzmu. Jako obiekt muzealny jest wręcz wspaniały.  Nie wiemy jednak, czy chcielibyśmy w nim zamieszkać. Oceńcie zresztą sami.